Bóg stoi po stronie liczniejszych batalionów

By | 19:55:00 Leave a Comment
Bóg stoi po stronie liczniejszych batalionów - Napoleon Bonaparte.


W Biblii mamy wiele przykładów na to, że Bóg stoi czasem po stronie mniej licznych batalionów.
Zwykle jednak działa zasada, którą wypowiedział Napoleon. Oprócz tego, że był on wielkim dowódcą, to również był głębokim myślicielem. Wiele z jego wypowiedzi na zawsze przeszło do potomnych.
Ta wypowiedź budzi we mnie wielki podziw. Stawia mnie na równe nogi i pozwala stąpać po skale. To co dzieje się w życiu bardzo często zależy od naszych batalionów. Niezależnie od tego, jak bardzo chcielibyśmy wierzyć, że jest inaczej, jednak w praktyce okazuje się, że często przegrywamy ponieważ nie przygotowaliśmy się odpowiednio do potyczki. Zdarza się, że ruszamy w jakiejś sprawie nie mając właściwych argumentów. Bo jeśli nie mam siły argumentów to muszę mieć przynajmniej argument siły. Wiele złych rzeczy, których doświadczamy nie zdarzyłoby się gdybyśmy właściwie wycenili naszą armię. Gdybyśmy policzyli nasze zasoby. Naiwnie wchodzimy w coś co wygląda dobrze, ale jesteśmy zbyt słabi by temu podołać i wygrać.
Na policzenie się, czyli dokładne przeanalizowanie naszej sytuacji, potrzebny jest czas . Często brakuje nam otwartości na krytyczne uwagi ponieważ nasze pomysły są zwykle najlepsze, a inni nie mają pełnej wiedzy, którą akurat my posiadamy. Przez brak dania sobie czasu na dokładne przemyślenie, zbadanie swoich odczuć w tej sprawie, pakujemy się w kłopoty.
Sposobem na wyjście z kłopotów jest zrobienie tego czego nie zrobiliśmy wpędzając się w nie, a mianowicie: cisza i czas.
Cisza potrzebna jest do tego by w naszym wnętrzu pobudzone zostały najgłębsze obawy, które bez ciszy nie pojawią się. Dlatego męczą nas nieprzespane noce. Bo jest cisza. Uciekamy od niej włączając telewizor lub komputer. Mamy tak dużo niepokojów, że nawet nie chcemy by coś do nas dotarło. A to jest właśnie dla nas ostrzeżenie. Budzą się lęki, których nie powinniśmy ignorować, bo wpędzą nas w jeszcze większe kłopoty ze sobą.
Potrzebny jest również czas. Właściwy czas. Kiedy to jest? Wtedy kiedy przychodzi. Możemy dać czasowi jakiś okres by z nami pracował. Możemy również zareagować gdy przychodzi myśl, niepokój i obawa. Dobrze jest wtedy wyłączyć się, pozostawić rozmowy, aktywność i podążać za myślami. Pozwolić im pracować w nas.
Patrząc w przeszłość mogę powiedzieć, że w wielu sprawach zwłaszcza bardzo ważnych miałem niepokoje. Nieprzespane noce, zapijanie lęków, ale w tych sprawach nie dałem swoim myślom, swojemu odczuciu nic sobie powiedzieć. Dzisiaj wiem, że gdybym wtedy posłuchał, byłbym mądrzejszy i nie wpakował się w niepotrzebne trudności. Może dlatego dziś wiem, że Napoleon miał rację.

Teraz i ja będę częściej szukał swoich batalionów przed przystąpieniem do walki.
Nowszy post Starszy post Strona główna

0 komentarze: